Świadome działanie mieszkańca Gostynia przyczyniło się do zatrzymania nietrzeźwego kierowcy
Za sprawą czujnego obywatela, policja w Gostyniu zdołała zatrzymać i wyeliminować z ruchu drogowego kierowcę, który miał aż 2,7 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna teraz będzie musiał odpowiadać przed sądem za swoje nieodpowiedzialne działania.
Incydent miał miejsce w poprzednią sobotę na ulicy Spokojnej w Gostyniu. Policja otrzymała zgłoszenie około godziny 19:00 dotyczące potencjalnie pijanego kierowcy. Informacje przekazał troskliwy świadek, który obserwował jak tenże kierowca opuszczał parking.
Prowadzący pojazd zachowywał się w taki sposób, że wywołał podejrzenia u świadka na temat możliwości jego nietrzeźwości. Bez namysłu postanowił podjąć akcję – podążał za nim, zablokował mu drogę na ulicy Spokojnej i wezwał funkcjonariuszy policji – relacjonuje Monika Curyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu.
Kierujący peugeotem okazał się 35-letnim mieszkańcem Gostynia. Przeprowadzone przez policję badanie alkomatem wykazało, że miał on 2,7 promila alkoholu we krwi.
– Kierowcy pod wpływem alkoholu nie powinni czuć się bezkarni i muszą zdawać sobie sprawę z poważnych konsekwencji takiego postępowania. Coraz częściej to właśnie odpowiedzialni świadkowie, a nie tylko służby mundurowe, przeciwdziałają dalszej jeździe takim osobom – zaznacza Monika Curyk.
Nietrzeźwy kierowca stracił prawo jazdy i teraz musi liczyć się z konsekwencjami swojego czynu, do których należy możliwość skazania go na karę do 3️ lat pozbawienia wolności za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości.